Ostatnie lata, kiedy zwiększył się zakres czynności biznesowych w sferze online, spowodowały nie tylko rozwój modelu pracy hybrydowej, ale też cięcie kosztów i przenoszenie biur do własnych mieszkań. Okres lockdownów, problemy z przemieszczaniem się, rosnące w rekordowym tempie ceny najmu lokali użytkowych, coraz większa popularność świadczenia usług przez internet – wszystko to dało ostateczne argumenty wielu przedsiębiorcom, którzy wcześniej działali tylko w biurach. Praca z mieszkania na szczęście wcale nie oznacza, że w firmowych kosztach nie mogą znaleźć się wydatki na czynsz, media czy część odsetkowa raty kredytu.
Problem raczej przenosi się do kwestii obliczeń, co oznacza, że koszty prowadzenia działalności we własnym mieszkaniu muszą zostać rozdzielone na te o charakterze prywatnym i takie, które są związane z działalnością, ponieważ tylko te drugie mogą stanowić koszt uzyskania przychodu. Ważne! Od 1993 r., kiedy w Polsce pojawił się podatek VAT, w przepisach nie ma informacji, w jaki sposób należy wydzielić koszty prowadzenia działalności we własnym mieszkaniu (domu). Podobnie próżno szukać czytelnych rozwiązań w ustawach o podatkach dochodowych. W niektórych przypadkach pomocny może okazać się odczyt z liczników czy też billing, a niekiedy konieczne będzie posłużenie się specjalnie obliczonym współczynnikiem (np. procentowy udział części przeznaczonej na działalność gospodarczą w całości mieszkania lub domu), który bardziej wynika z pomysłów księgowych akceptowanych...Chcesz dowiedzieć się więcej?
Dostęp do pełnej treści materiałów wymaga subskrypcji. Dołącz do naszej społeczności już dziś!
Subskrybuj teraz
