Każdy zakup firmowy jest oceniany przez fiskusa. Niestety, mimo iż w przepisach dotyczących podatku dochodowego, jak i podatku VAT zawarte są definicje kosztów i podatku naliczonego, w interpretacjach fiskusa spotykamy się z coraz bardziej subiektywnymi i zaskakującymi stanowiskami skarbówki.
Bardzo modne w ostatnich czasach stają się zakupy firmowe w postaci bieżni i foteli do masażu. Niestety, fikus jest dość „kapryśny” w swoich ocenach, dlatego spójrzmy na fakty. Co do zasady do kosztów uzyskania przychodów zalicza się zarówno koszty, które w bezpośredni sposób wpływają na uzyskanie przychodu, jak i te, które w racjonalny sposób da się wyjaśnić jako zmierzające lub pośrednio wpływające na uzyskanie przychodu. Konieczne jest jednak wykazanie tego związku. Trzeba nieustannie pamiętać o kryterium celu poniesionego kosztu. Wiąże się ono z zamiarem działania podatnika zdeterminowanym na osiągnięcie przychodów lub zachowanie albo zabezpieczenie ich źródła, a tym samym we wpływie (bezpośrednim lub pośrednim) ponoszonego wydatku na powstanie lub zwiększenie osiąganego przychodu lub we wpływie na zachowanie albo zabezpieczenie jego źródła. W tym kontekście istotne jest również, aby ocena zachowania podatnika kwalifikującego określony wydatek jako koszt podatkowy była dokonywana z perspektywy związku wydatku z prowadzoną działalnością gospodarczą oraz wiedzy na temat tego, czy dany wydatek może obiektywnie przyczynić się do realizacji pożądanego celu (osiągnięcia przychodu lub zachowania albo zabezpieczenia jego źródła), co jednak oczywiście nie oznacza, że cel ten musi być zawsze osiągnięty. Uznanie danego wydatku...Chcesz dowiedzieć się więcej?
Dostęp do pełnej treści materiałów wymaga subskrypcji. Dołącz do naszej społeczności już dziś!
Subskrybuj teraz